Ostatnim argumentem, który przytoczę, jest postawa wielu ludzi. Cały świat pamięta o historii i wojnach światowych. Wszyscy homo sapiens, mimo braku uczestnictwa w obronie kraju, posiada doskonałe wspomnienia o strasznych wydarzeniach tamtych lat. Dzięki nim, ludzie starają się, nie dopuścić do równie olbrzymiego kataklizmu.

Klara - Posłuszeństwa, wytrwałości i śmiałości żądam próby., Podstolina - Nie mieć męża mocno boli; Lecz i smutek w czasie tonie., Wacław - Tych dwóch ludzi – ogień, woda., Papkin - Wdzięczność ludzi, wielkość świata – każdy siebie ma na względzie, a drugiego za narzędzie., Cześnik Raptusiewicz - Hej, Serwacy, daj gwintówkę, niechaj strącę tę makówkę!, Rejent Milczek - Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba., Dyndalski - Żyd, jaśnie panie, lecz w literę go przerobię., Ranking Ta tablica wyników jest obecnie prywatna. Kliknij przycisk Udostępnij, aby ją upublicznić. Ta tablica wyników została wyłączona przez właściciela zasobu. Ta tablica wyników została wyłączona, ponieważ Twoje opcje różnią się od opcji właściciela zasobu. Wymagane logowanie Opcje Zmień szablon Materiały interaktywne Więcej formatów pojawi się w czasie gry w ćwiczenie.

ZEMSTA "Tych dwóch ludzi - ogień, woda". Porównanie głównych bohaterów. Porównując obu bohaterów, mozna zauważyć, że nie ma ludzi idealnych. Pozdrawiam ;) Echa smoleńskiej rocznicy jeszcze nie ucichły, więc my podtrzymamy płomień narodowej dyskusji na ten temat. Na kolejny odcinek naszego cyklu Ogień i Woda zapraszają Michał Chodorowski i Rafał Cybulski. Ogień i Woda. Posmoleńskie wspominki Odwaga ekspertówPrzyznam szczerze, że smoleńska rocznica zupełnie w tym roku wyleciała mi z głowy. 10 kwietnia wypadał w czwartek, a ja miałem wolne. Dzień wcześniej do późna składaliśmy poprzedni numer, a do tego żona od kilku dni była w delegacji, więc na głowie miałem jeszcze liczne obowiązki domowe. W dodatku umyśliłem sobie, że pod jej nieobecność zrobię jej niespodziankę i wreszcie pomaluję balkon, o który suszyła mi głowę od co najmniej roku. W naturalny sposób Smoleńsk zszedł więc na dalszy plan, ale o rocznicy szybko przypomniałem sobie po włączeniu telewizora. A właściwie przypomniał mi Jarosław Kaczyński, który w przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego postanowił zaostrzyć smoleńską retoryką. - Smoleńsk t to kwestia naszej godności i niepodległości - mówił prezes a potem dziękował Antoniemu Macierowiczowi i jego zespołowi za "determinację, odwagę i przenikliwość".Zobacz również: Kwidzyn. Ogień i Woda, felietonowe potyczki dwóch żywiołów. Kasprowiczanie i ReymontowiczeBo na pewno trzeba mieć sporo determinacji, odwagi i przenikliwości, żeby blefować jak prof. Jacek Rońda, mylić brzozę z płotem jak prof. Chris Cieszewski, czy też, jak prof. Jan Obrębski, uważać za eksperta z powodu bycia świadkiem wybuchu w szopie. Mistrzostwem świata była też symulacja prof. Wiesława Biniendy dowodząca, że skrzydło winno wytrzymać zderzenie z brzozą. Problem w tym, że profesor z dość egzotycznego amerykańskiego University of Akron - zajmuje 585 miejsce (na 650) w rankingu najlepszych uczelni USA - wykonał symulację nie znając parametrów Tupolewa. Mimo tych wszystkich eksperckich wpadek komisja neguje niemal wszystkie ustalenia prokuratury i zespołu Macieja Laska. Napisałem niemal wszystkie, bo akurat z ustaleniami, że gen. Błasik był trzeźwy, członkowie komisji Macierewicza się mnie ciekawi, ile osób w Polsce naprawdę wierzy w bzdury o zamachu. Czy spiskową teorię o wybuchu podzielają np. wszyscy uczestnicy marszów organizowanych w rocznicę tragicznej katastrofy? Także i tego w Kwidzynie. Zwłaszcza, że wedle relacji mojego redakcyjnego kolegi w tym roku w kwidzyńskim marszu wzięło udział nieco więcej osób, niż przed rokiem. Choć wciąż mówimy tu o dziesiątkach, a nie setkach uczestników. Poza tym wszystko było wedle przećwiczonego w latach ubiegłych scenariusza. Marsz rozpoczął się przed siedzibą Solidarności, zakończył w katedrze, a jego uczestnicy nieśli transparenty znane z poprzednich odsłon. Zwróciłem jednak uwagę na pewien szczegół. Na marsz zaprosił nas Klub Gazety Polskiej Kwidzyn II, który ponoć w odróżnieniu od Klubu Gazety Polskiej Kwidzyn I jest tym jedynym prawowitym. Cóż, widać mamy kolejny rozłam na Cybulski, redaktor prowadzący "Skrzypek na dachu"Rafał o kolejnej rocznicy smoleńskiej tragedii przypomniał sobie dopiero po włączeniu telewizora. O czym to świadczy? Może o tym, że Smoleńsk nie jest naturalnie zakorzeniony w świadomości zwykłego człowieka. Na szczęście zawsze możemy liczyć na niezależne media głównego nurtu, które przypominają nam, czym tak naprawdę żyjemy i czym się pasjonujemy. A kto pasjonuje się Smoleńskiem na co dzień? Sekta smoleńska. A nawet dwie. Każda z nich odżegnuje się od tego określenia, jednocześnie przypisując tę etykietę grupie przeciwnej. Sekty te, głównie w oparciu o pieniądze publiczne, czyli nasze, próbują przekonać gawiedź i same siebie do wyznawanej wersji tragicznych wydarzeń. Czym jesteśmy dalej od katastrofy, tym obie te wersje wydają się coraz bardziej prawdopodobne. Jak w "Skrzypku na dachu", gdy Rabi upomniany, że przed chwilą przyznał rację obu spierającym się stronom, co przecież jest alogiczne, odparł upominającemu - "Masz rację". I od tej pory wszyscy mieli już rację. Choć nieograniczenie miłosierny Pan Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, to jednak nie do końca, bo jesteśmy istotami niemiłosiernie ograniczonymi. Zobacz również: Kwidzyn. Ogień i Woda, felietonowe potyczki dwóch żywiołów. Panna o nienachalnej urodzieKompetencje większości z nas uprawniają nas co prawda do sprawnego posługiwania się pilotem TV, lecz o katastrofach lotniczych wiemy tyle, ile jesteśmy skłonni uwierzyć fachowcom robiącym na nas wrażenie osób godnych zaufania. Możemy jedyne wierzyć. Tym bardziej, gdy nie ma zgody w dziedzinie faktów. Nawet tak podstawowych jak wysokość, na której złamana była twarda niczym Roman Bratny słynna pancerna brzoza. W związku z powyższym nie pozostaje mi nic innego, niż pozostać smoleńskim agnostykiem. Oczywiście nie jest tak, że Smoleńsk pozostawił po sobie jedyne pytania, na które padło zbyt wiele pokrętnych odpowiedzi. Na jedno udzielił odpowiedzi jednej i niezaprzeczalnej: czy Rzeczpospolita Polska jest państwem poważnym? Czy państwem poważnym jest Polska rządzona przez premiera i prezydenta, którzy wyrywali sobie samolocik w piaskownicy, plując na siebie i obrzucając piaskiem i wyzwiskami? Czy Polska jest państwem poważnym, gdy oddaje walkowerem możliwość wyjaśnienia tej tragedii? Czy poważnym jest premier naszego kraju, który odbudowuje poparcie dla swojej partii sprytną sugestią, że jedynie wybór uległej wobec Moskwy partii POzwoli dzieciom pójść we wrześniu do szkoły? Czy wreszcie sami jesteśmy poważni, gdy ufamy ludziom skompromitowanym ordynarnymi kłamstwami, tylko dlatego, że inni wydają się jeszcze gorsi?I na koniec moja propozycja dla smoleńskich pasjonatów. Ile nazwisk ludzi, którzy zginęli w katastrofie/zamachu (jak kto woli) pamiętacie? Dla podpowiedzi - jeden z nich, Janusz Kochanowski, kończyłby dzisiaj 74 Chodorowski, komentator portalu ofertyMateriały promocyjne partnera Wiadomości o Dwóch młodych mężczyzn okrzyknięto superbohaterami po tym, jak wbiegli w ogień, aby uratować nieznajomego również sprawdź resztę kategorii Świat
Dzisiaj umysł niespokojny Za porywczo sąd wyrzeka... CZEŚNIK Od powietrza, ognia, wojny, I do tego od człowieka, Co się wszystkim nisko kłania, Niech nas zawsze Bóg obrania. WACŁAW Lepiej nisko niż nic wcale. CZEŚNIK Brednia! WACŁAW Ale... CZEŚNIK Nie ma ale! WACŁAW Nie broń, panie, mieć nadziei... CZEŚNIK Bronię, do kroć sto tysięcy! I niech o nim nie wiem więcej, Ni o jego ironicznie zmierzając do Wacława kaznodziei, Bo się obom, mocium panie, jakem szlachcic, co dostanie. Odchodzi w drzwi środkowe. SCENA DRUGA PAPKIN, WACŁAW PAPKIN Diabeł pali w tym Cześniku WACŁAW Chcieć ich zbliżyć czasu szkoda. PAPKIN Mało zysku, dużo krzyku. WACŁAW Tych dwóch ludzi - ogień, woda. PAPKIN Cóż, paniczu, będzie z nami? WACŁAW
Wacław, wypowiadając się o Cześniku i Rejencie, użył sformułowania: Tych dwóch ludzi –ogień, woda. Uzasadnij trafność tego stwierdzenia, odwołując się do znajomości całego utworu. W uzasadnieniu przywołaj sytuację z lektury ilustrującą Twoją argumentację.
Charakterystyka porównawcza Cześnika i Rejenta "Jeden ogień, drugi woda, chcąc pogodzić, czasu szkoda." "Tych dwóch ludzi - ogień, woda" Tak mówi Wacław o głównych bochaterach "Zemsty" Aleksandra Fredry. W tej sytuacji "ogniem" jest Cześnik, natomiast "wodą" Rejent. Cały czas toczy się między nimi o spór zamek, w którym mieszkają. Autor wyposażył ich w nazwiska mówiące o charakterystycznych cechach. Rejent Milczek to człowiek cichy, małomówny, skryty. "Lecz co gorsza, że połowy drugiej zamku - czart dziedzicem, czy inaczej: Rejent Milczek; słodki, cichy, z kornym licem, ale z diabłem, z diabłem w duszy" - przedstawia sąsiada Cześnik. Jest wdowcem, ma jedynego syna Wacława. Ulubionym powiedzonkiem Rejenta były słowa: "Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba." Natomiast Cześnik Raptusiewicz to osoba raptowna, porywcza, niespokojna. "Cześnik wulkan - aż niemiło, żebym krótko go nie trzymał, nie wiem, co by z światem było" - takimi słowami określa Cześnika Papkin. Maciej to stary kawaler. Jest prawnym opiekunem swojej bratanicy Klary. W rzeczywistości nie ma nawet własnego domu i mieszka w części zamku należającej do Klary. Cześnik jest wysoki i dobrze zbudowany. Nosi okulary, cierpi na choroby wynikające z jego wieku: bule brzucha i rumatyzm: "Pan zaś mówiąc między nami, masz pedogrę (...) kurcz żołądka (...) Rumatyzmy jakieś łupią."- tak mówi Dyndalski. Ma on swoje ulubione powiedzonko: "mocium panie". Rejent jest człowiekiem chytrym i chciwym, o czym przekonuje jego postępowanie wobec murarzy. Wymusza na nich zeznania obciążające sąsiada i odsyła ich bez zapłaty. To osoba pozbawiona skrypułów w dążeniu do celu. Nie zależy mu nawet na szczęściu własnego syna, którego chce zmusić do małżeństwa z podstarzałą Podstoliną. Dobroduszny Raptusiewicz nigdy nie działa skrycie ani podstępnie. Raz tylko sięga po podstęp i knuje zemstę doskonałą, gdy Rejent odbija mu narzeczoną. Wówczas żeni Wacława Milczka z Klarą, spełniając najskrytsze marzenie młodych. Ma poczucie humoru, co łagodzi jego wybuchową naturę. Jest też nieśmiały wobec kobiet, aby oświadczyć się Podstolinie wysłał do niej Ppakina. Mnie się bardziej spodobała postać Cześnika Macieja Raptusiewicza, ponieważ jest on szczery, nieustępliwy i gadulski. Chociaż wybucha czasami gniewem, sprawia wrażenie osoby sympatycznej.
Syn Rejenta, Wacław, trafnie ocenił ich "przyjaźń": "chcieć ich zbliżyć-czasu szkoda, tych dwóch ludzi-ogień, woda". Drugi z sąsiadów-Rejent Milczek przez Fredrę jest porównany do "wody"-cichy, małomówny, spokojny. est on z zawodu prawnikiem-osobą wykształconą, znającą prawo i umiejącą interpretować je na swoją
"Tych dwóch ludzi - ogień, woda" - charakterystyka Cześnika i RejentaCZEŚNIKMilczek, bo jest skrytyi (od słowa raptus), bo jest porywczy i kawaler, stryj Klary, właściciel połowy pozwala naprawić dokuczyć mówi, jest gwałtowny w ruchach, gotów jest walczyć, z trudem powstrzymuje wdowiec, ojciec Wacława, właściciel połwy naprawić dokuczyć się, nie mówi za dużo, czeka, aż Cześnik będzie bardzo zdenerwowany, swoje plany przeprowadza po Cześnika i RejentaCześnikRejentBez zgody Cześnika postanawia naprawić do domu Cześnika po skargę na Cześnika i nakłania murarzy do kłamstwa o okaleczeniu murarzy, aby zlekceważyli chce walczyć, szuka Rejentowi i ludzi, aby przerwać naprawę się, że może zrobić sąsiadowi na syna ze sobą, aby nie zaatakować Rejenta w swoim ćwiczeniePrzerysuj kartę pracy do zeszytui porównawcza- przypomnienieCharakterystyka porównawcza to taka, w której opisujemy dwie lub kilka osób. Tak jak w normalnej charakterystykę musimy umieścić w niej:-przedstawienie postaci-wygląd zewnętrzny-cechy charakteru-stosunek do otoczenia-subiektywną, indywidualną ocenę I:1. Charakterystyka pierwszej postaci:-przedstawienie postaci-wygląd zewnętrzny-cechy charakteru-stosunek do otoczenia-nasza opinia o drugiej postaci:-przedstawienie postaci-wygląd zewnętrzny-cechy charakteru-stosunek do otoczenia-nasza opinia o i różnice między obu II:1. Równoległa charakterystyka obydwu postaci-przedstawienie postaci-wygląd zewnętrzny- podobieństwa i różnice,-cechy charakteru- podobieństwa i różnice,-stosunek do otoczenia- podobieństwa i najistotniejszych cech wspólnych i obu polecenie w notseie zajęć -sekcja zadanie domoweWacław, wypowiadając się o Cześniku i Rejencie, użył sformułowania: Tych dwóch ludzi – ogień, woda. Uzasadnij trafność tego stwierdzenia, odwołując się do znajomości całego utworu. W uzasadnieniu przywołaj sytuację z lektury ilustrującą Twoją 1.: .…………………………………………………………………….………… ……………………………………………………………………………………………..… ……………………………………………………………………………………………..… ……………………………………………………………………………………………..… ……………………………………………………………………………………………..…Argument 2.: .…………………………………………………………………….………….. ……………………………………………………………………………………………….. ……………………………………………………………………………………………..… ……………………………………………………………………………………………..… ……………………………………………………………………………………………..…
. 272 489 198 280 453 683 750 430

tych dwóch ludzi ogień woda