Dziś w Biedronce wino półsłodkie 8,7% Globalne to jest ocieplenie, a nie tanie wino z Biedronki. Lubię to Odpowiedz 5 1. Vehabir. kwi 6. W każdym razie Widok (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:00 Opinie do artykułu: Sommelier radzi: testujemy białe wina z Biedronki i Lidla. W kolejnym odcinku cyklu "Sommelier radzi" testujemy białe wina z Biedronki i Lidla do 30 zł. Dwa tygodnie temu pisaliśmy o terminie ważności końcu nadeszło lato, co widać też w bogatszej ofercie białych win dostępnych w dyskontach. W najbliższych artykułach postaram się udowodnić, że dobre i ciekawe wino dostaniemy nie tylko w specjalistycznym sklepie. Co ważne, w popularnych dyskontach i supermarketach również znajdziemy produkty w zdecydowanie niższej cenie. Jest tylko ... 0 0 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:06 Czekam na czerwone wina. 36 4 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:10 Dobrym winem z Biedronki jest włoskie wino UVAM 6 8 ~in vino veritas (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:15 jak z biedronki i białe to Greyrock Za 25 zeta jest pijalne a jak w promo za najlepsze w kategorii cena/jakość Ale do szprycera na lato można dać coś tańszego 25 3 ~Margrabia Ansbach (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:17 Pan sommelier powinien wprowadzić jeszcze dwa dodatkowe kryteria oceny. Czy dobrze wchodzi (tzw. szybkość zbetonienia) oraz czy boli czacha następnego dnia w skali 1-10. 83 14 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:17 Tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie ;) 54 5 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:19 przecież białe i różowe wino to nie wino!!! trzeba się znać!!!! 4 56 ~the bill (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:24 ) Ja w biedrze tylko budwajzerki. 9 14 ~Monte (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:27 Wino z biedronki Lubię Monte ! Różowe /czerwone / białe. 750 ml za 10 zl. Polecam! 24 13 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:35 polecam winko AMARENA 3,50 jak landryneczka 5/5 51 7 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:48 Komandos ! To było wino i wymowa jakaś taka "ludzka" nie łamiąca języka. 34 5 ~.MIETEK (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 10:49 Reklama. Podobno to wina ,odpady procesu fermentacji ,nadają się do utylizacji ,w europi e zachodniej nikt tego nie consumuie tylko biedny narod .Wyrazy wspoczocia 3 26 ~iks (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:03 Monte Serra Półwytrawne białe standardowa cena 9,99 a ostatnio promocja 7,99 za 750 ml. Po co przepłacać dwa albo więcej razy tyle. IMHO dalej trochę za drogie bo piwo wychodzi taniej, ale może w końcu doczekamy mody na wino. 5 9 ~yossarian (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:12 a ja miałem kiedyś winko "Belzebub", powaga, sama okładka cymes od producenta z Kwidzynia 15 3 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:23 Czy zlewki z calego regionu? 4 0 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:23 Jak po butelce bialego cie boli czacha to masz odpowiedz, ze bylo ch*jowe. 17 2 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:25 Wina z Lidla, Biedry czy Carrefoura wcale nie są takie złe, ale trzeba wiedzieć co kupić. Ja się kieruje radami 1 z potrali internetowych. Nie zawsze mają rację, ale najczęsciej jak kupuje polecane przez nich wina to nie jestem rozczarowana. 9 3 ~anonim (5 lat temu) 16 czerwca 2017 o 11:27 Pie*dolisz jak byś się czymś otruł. Europe zachodnia to ty znasz z opowieści twojego sta*go taksiarza, który w latach 80 woził pasażerów z lotniska. 19 2 do góry
Sklep z winem Wine Express oferuje najlepsze wina z Argentyny, Australii Chile, Francji, Hiszpanii, Kalifornii, Libanu, Nowej Zelandii, Portugalii, RPA oraz Włoch. +48 58 681 28 52 orders@wine-express.pl
Dołączył: 2011-08-02 Miasto: Warszawa Liczba postów: 4301 10 stycznia 2017, 20:18 Hej,Które winka z Biedronki najbardziej polecacie? Czy ktoś poleca wino Porto ? Dołączył: 2014-09-18 Miasto: Szczecin Liczba postów: 497 10 stycznia 2017, 20:52 Zależy jakie chcesz, z półwytrawnych polecam Cabernet-Syrah, za 15 zł a potrafi być naprawdę pyszne do kolacji. Z taniego wina do upijania się oczywiście nieśmiertelna Kadarka xD Czasami można trafić w biedrze na wino Mogen David, też bardzo polecam, pyszne wino, jak to moja mama mówi "typowo na babskie spotkania" Dołączył: 2011-09-08 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 27090 10 stycznia 2017, 21:04 mmmm porto to moje ulubione. ale to zależy od gustu - jest mocne (30 %). mi smakowało jeszcze takie w litrowych butelkach sprzedawane (białe, różowe i czerwone), nazwa na C chyba. Dołączył: 2013-10-19 Miasto: Warszawa Liczba postów: 2131 10 stycznia 2017, 21:26 MR różowe-pychota Dołączył: 2011-08-02 Miasto: Warszawa Liczba postów: 4301 10 stycznia 2017, 21:53 mmmm porto to moje ulubione. ale to zależy od gustu - jest mocne (30 %). mi smakowało jeszcze takie w litrowych butelkach sprzedawane (białe, różowe i czerwone), nazwa na C chyba. piłam Porto ale z Portugalii nie wiem czy to te sameco w Bierdze chybanie fakt faktem bylo pyszne! Dołączył: 2010-11-30 Miasto: Apple Tree Liczba postów: 51659 10 stycznia 2017, 22:12 Edytowany przez jablkowa 10 stycznia 2017, 22:12 Dołączył: 2012-07-14 Miasto: Miastko Liczba postów: 3003 10 stycznia 2017, 23:11 ja lubie kadarke :D kulka123456 Dołączył: 2015-05-18 Miasto: warszawa Liczba postów: 887 11 stycznia 2017, 14:48 o takie, jest białe, różowe i czerwone. wszystkie dobre, 1 litr/ Dołączył: 2017-01-07 Miasto: Żory Liczba postów: 173 11 stycznia 2017, 15:08 nie wiem czy jest w Biedronce, ale ja bardzo lubię Cote półwytrawne.
O tym, że Paklavac and Friends potrafią robić wino mogłem się przekonać podczas EnoExpo 2016 gdzie ich stoisko cieszyło się sporym zainteresowaniem. Biedronkowej etykiety na stoisku nie było, ale było inne sauvignon blanc (takie z seledynową etykietą) i było łudząco podobne do tego z Biedronki. Peter Weinbach Riesling 2017 Medium Sweet w cenie 17,99 zł. Kolejne wino z nowej oferty Biedronki, które otrzymałem do testowania. Tym razem półsłodki Riesling. Najpierw cytat recenzji Tomasza Koleckiego sommeliera pracującego dla Biedronki wino półsłodkie białe Weinbach Riesling, 0,75 l, 17,99 zł – klasyczny i popularny w Polsce od wieków typ win, zarówno ze względu na pochodzenie, jak i szczep oraz profil smaku z nimi kojarzony; wysoka jakość i przydatność zarówno w łączeniu z potrawami, jak i przy imprezach okolicznościowych. Znowu górnolotnie i ogólnikowo. Od wieków to my za bardzo win nie pijemy, ale wina półsłodkie były (a może i są) atrakcyjne dla osób pijących wino okazyjnie głównie na imieninach „u cioci”. Szczepy: riesling. Kolor: złocisty. W nosie lekki cukier, sztuczny kwasek, trochę landrynki, moreli, rozwodniona cytryna i sporo szypułek. Szypułki kojarzą się z goryczą. W ustach sporo kwasu i sporo cukru. Końcówka również kwasowa. Dużo siarczynów, aż drażnią w przełyku. Lemoniada owocowa zakwaszona „cytrynką”. Jest nieco brzoskwini, ale ten smak jest niezbyt czysty. Dzięki sporej zawartości cukru da się to pić, chociaż wino jest słabe. Nie wiem czy to dosładzany kwas, czy dokwaszony kompot? W sumie jest zbyt ostre i zbyt słodkie. Na etykiecie napisali o „idealnej harmonii pomiędzy cukrem resztkowym i kwasowością”. Takie określenia powinny być zarezerwowany dla win wybitnych, a nie byle jakich. Może jest jakaś równowaga pomiędzy cukrem a palącym kwasem, która powoduje, że wino może być pijalne (nie dla mnie). Do ideału brakuje mu tyle, ile wynosi odległość z Warszawy do Nowego Jorku. Polecanie tego wina do potraw nie ma sensu, bo ja bym go nie kupił. Półsłodki Riesling bywa bardzo fajnym winem, ale tutaj jest kolejna wtopa. Jeśli to jeden z przebojów Biedronki, to nam współczuję. Na szczęście zostały mi z tej partii tylko dwa wina, więc wkrótce sam sobie wybiorę wina do testowania! Nie widzę sensu czytania tego, co jest napisane w folderach reklamowych lub na etykietach, bo to ma się nijak do rzeczywistości. Ocena: ♛♛/7-słabiutko Na zdrowie!! Hej Winospijacze!Ten odcinek poświęcony jest winu z Hiszpanii. Białe wino Mucho Mas, które możecie kupić w Biedronce, to połączenie odmian Chardonnay, Sauvig
Colossal 2017 - spoko wino za grosze. Choć ocena spadła... #wino fot. FotoKanciapa O tym winie z Biedronki zrobiło się głośno jakoś rok temu, a ta publikacja miała się pojawić już wtedy. Niestety, a może stety, moje wrodzone lenistwo okazało się zbawienne, ponieważ w czerwcu tego roku konsumowałem Colossala ponownie, dorwawszy go uprzednio w katowickiej Biedrze (ostatnia butla w mieście, podobno). Na łamach serwisu Winezja, nie szczędzono temu winu pochwał (choć nieco powściągliwych, trzeba przyznać), tu i tam pojawiały się głosy uznania, a nawet zachwytu. Mi, po pierwszej degustacji, chyba w jesienią 2019, rozwaliło głowę, bo okazało się niebywałym “sztosem”. Dobrze zbudowane, z wyraźną beczką i owocem. Mega wino za niecałe 20 zł. Czas jednak zweryfikował tę opinię, bo ja sam w ciągu ponad pół roku miałem przyjemność próbować kilkudziesięciu nowych win (praca w branży to ułatwia, bez obaw, niewiele było tam pełnych butelek). Jak więc ma się rzecz z Colossalem 2017 po drugim podejściu? Dalej jest dobrze, choć wyraźnie wyczuwam tę subtelną różnicę między dobrym tanim winem, a dobrym trunkiem z wyższej półki. Colossal dalej jest postrzegany przeze mnie, jako pozycja solidna, ale… w swojej kategorii cenowej. Czego mu brakuje? Mimo iż jest beczka, owoc, nuty wanilii, brakuje nieco ciała, czyli tego, co stanowi największą wadę tanich win z Portugalii czy też ogólnie, półwyspu Iberyjskiego i całego basenu Morza Śródziemnego. Barwa: ciemofioletowa, atrament. Zapach: ciemne owoce, konfitury, drewno, Smak: dużo czerwonych owoców i drewna, dość taniczne, choć nie tyle ściągające, co wysuszające. Bardzo wyraziste w chwilę po wypiciu, ale uczucie wszechobecności w jamie ustnej szybko znika. Finisz - lekko dębowy, dość krótki. Ocena: 6/10, poprawne
Lepsze wrogiem dobrego – pojedynek nowozelandzkich Sauvignon Blanc z Biedronki. Opublikowany 26 lipca 2015. Powiedzenie mówi „Lepsze jest wrogiem dobrego”. Czy Biedronka, wprowadzając do nowej oferty win z Nowego Świata nowozelandzkie Fern Ridge zabiła swój dotychczasowy hit, czyli wino w dyskontowych kategoriach wspaniałe Colossal Reserva 2016 Casa Santos Lima Lisboa Colossal Reserva 2016 Długo czekaliśmy w Biedronce na hit z prawdziwego zdarzenia. W ostatnich sezonach sieć wyraźnie traciła dystans do swojego głównego konkurenta, o czym świadczyło właśnie coraz rzadsze stawianie na wina rozpalające wyobraźnię winomanów. Jeśli w tej nierównej walce miały skądś przyjść posiłki, to musiała to być Portugalia. I choć działo, które właśnie przybyło znad Atlantyku, nie będzie miało takiej siły rażenia jak hity sprzed lat, to jednak jest pewnym nawiązaniem do starych, dobrych czasów, kiedy doniesienia z Biedronki rozpalały fora do czerwoności. Nie jest to przy tym wino od niszowego producenta, który stroniłby od supermarketów. O Casa Santos Lima pisał już kiedyś z mieszanym uczuciami Maciej Nowicki, zresztą wina tego potentata regularnie goszczą w Biedronce. Niemniej fakt pojawienia się tam Colossal Reserva, pieszczoszka krytyków w kategorii portugalskich win budżetowych, można uznać za sporą niespodziankę. Tym bardziej, że cena jest niemal identyczna jak w Portugalii (i dwukrotnie niższa niż u polskiego importera, ale to już standard). Colossal to kupaż touriga nacional, syrah, tinta roriz i alicante bouschet starzony we francuskich i amerykańskich beczkach. W aromacie ciemne owoce, pieprz, zioła i charakterystyczne dla win z okolic Lizbony nuty wodorostów i muszli (jesteśmy niespełna 30 km od Atlantyku). W ustach solidna, atramentowa materia, ale jest też przestrzeń i miejsce na oddech. Konfiturowa słodycz jest zręcznie ukryta pod wyraźną kwasowością, a beczka pod dobrej jakości owocem. Dodajmy do tego przyjemną, gładką taninę, a dostaniemy przepis na coś, co wydaje się niemożliwe: wino komercyjne i terroirystyczne jednocześnie. W tej cenie warte zakupu w hurtowych ilościach (19,99 zł). ♥♥♥♡ Źródło wina: zakup własny autora. . 268 686 669 375 5 787 217 27

wino z biedronki 2017